DAM RADE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...
Komentarze: 15
nie mam silnej woli? jestem zalosna? nie mam innych problemow? tak naprawde nie chce schudnac? jestem leniwa? - a ja wam pokaze ze tak nie jest! bede silna, jestem silna! pokaze jak bardzo chce schudnac, jak silna moge byc. nikt mnie nie zagnie, nie namowi na cos slodkiego. nie chce mowic o tym co bylo, o moich nieudanych probach, o obzarstwie, o tym co jadlam w ciagu ostatnich kilku dni. to sie nie liczy! od jutra, no juz prawie od dzisiaj naprawde zaczynam. tym razem naprawde. oto moj plan:
od jutra przez tydzien jem SAME owoce. no, ostatecznie warzywa. i nic ponadto. przez ten czas sie nie waze, bo nie chce sie zlamac jak okaze sie ze ta dieta nie daje efektow. podobno przez ta diete mozna schudnac 4-8 kg. ale ja sie bede cieszyc jak nawet 3 kg schudne. poza tym przytylam 2 kg, ale sadze ze szybko je zrzuce, bo takie kilogramy z obzarstwa szybko schodza :P bede troche cwiczyc, ale nie obiecuje za duzo ;) sprobuje jezdzic na rowerze i robic spacerki, jednak nie wiem czy mi sie to uda - szkola - wiadomo. po tygodniu zaczynam diete jogurtowa- wydaje mi sie ona smaczna i przyjemna w stosowaniu. bede chudla juz wolniej, ale to nic. juz sie nie zalamie, bo wazyc sie bede raz na 2 tygodnie. i postaram sie nie myslec tak obsesyjnie o jedzeniu i tym ze jestem na diecie.
jesli wam sie udaje to mi tez moze. nie jestem gorsza, leniwsza, slabsza. tez moge sie powstrzymywac, nawet glodowke bym zniosla, tylko wiem ze ona mi tylko zaszkodzi. jedzenie slodyczy przestalo byc dla mnie przyjemnoscia, naprawde nie potrzebuje slodyczy. gorzej jest z bulkami, chlebem, jogurtami. ale i przed tym sie powstrzymam.
ps. wciskam "enter" i juz nie mam odwrotu! juz sie nie zblaznie przed wami, nie pokaze mojej slabosci. zobaczycie inna aniske!!!
Dodaj komentarz