nastepny trudny dzien
Komentarze: 4
no i minal kolejny dzien odchudzania. dzisiaj bylo naprawde trudno, chyba mialam kryzys, bo ciagle mialam ochote cos zjesc. no ale pokonalam to i nie zjadlam nic ponad to co powinnam. to juz piaty dzien odchudzania, ale nie wiem ile jeszcze wytrzymam. bo tak sobie obliczylam ze do konca wakacji (czyli w ciagu 6 tygodni) powinnam schudnac 3 kg. wiec wystarczy tylko wytrzymac jeszcze 5 tygodni! o boshe, to bedzie dluga droga. a potem tez sie bede odchudzac, ale moze nie az tak skrupulatnie jak teraz. wyznaczylam sobie ze moge chudnac po 0,5 kg tygodniowo, to tak w sam raz, nie za sybko, nie za wolno.
Dodaj komentarz