wrz 02 2003

to co wczoraj - 3 dzien


Komentarze: 5

jabluszko do szkoly, na obiad jablko i 2 gruszeczki, potem jeszcze 1 jablko, 3 malutkie gruszeczki i kilka sliwek. sumujac: 170 kcal + 200 kcal + 35 kcal = 405 kcal. trzymam sie! dzisiaj tylko 20 brzuszkow zrobilam, wiem jestem leniwa!!! ale zmienie to :P

ja rozumiem ze to jest blog, ze moga na niego wchodzic wszyscy i ja niemoge sie ochronic przed glupimi komentarzami i takimi "czytelnikami" jak analog albo normalny. uwazam ze najlepszym sposobem jest po prostu ignorowanie ich komentarzy i nie przejmowanie sie nimi. i tak robie. tylko jedno mnie dreczy... dlaczego to akurat na moj blog wlaza takie osoby? jest tyle blogow a oni musieli trafic akurat na moj! :-/  wkurzaja mnie tez wpisy do ksiegi "hej, fajny blog, wpadnij do mnie". najczesciej "wpadam" na te marne blogi i pisze jakas notke, zeby dzieciak sie ucieszyl  :-/ szkoda ze bloga nie moge udostepnic tylko pewnej grupie internautom.
grubaa : :
GRUBAa
04 września 2003, 15:33
analog, o co ci chodzi? co ty wlasciwie chcesz ode mnie? co do mnie masz? najpierw piszesz ze jestem zalosna i nietolerancyjna, potem probujesz motywowac do odchudzania, teraz mowisz zebym dala sobie spokoj. zamotalam sie w tym :P
analog
03 września 2003, 22:08
coraz bardziej bawi mnie ta sytuacja zaprzeczacie sami sobie... tolerancja? ha gdzie? nie mozecie zniesc krytyki... uwazacie siebie za lepszych... ja nie jestem tolerancyjny,nawet sie nie staram,pisze to co mysle,bez ogrodek...nie cierpie gdy ktos uzala sie nad soba bedac w pelni zdrowym...kilogramy...czyz to jest najwazniejsze?...pomysl sobie ze na swiecie sa miliony ludzi ktorzy juz nigdy nie wstana z lozka o wlasnych silach...dzieci ktore nie zdarzyly nawet poznac zycia gdyz odeszly w kilka minut po urodzeniu badz nie doczekaly nawet tego...ja stracilem jakis czas temu dziewczyne...byla bulimiczka,stad moje protesty na twoim blogu,sama siebie zaglodzila...widzialem jak dzien po dniu staje sie wrakiem czlowieka...temu tez jak to okreslilas "wlaze na twojego bloga"...reszty pisac nie musze....i wiesz...pamietaj bo czytalem twoja notke duzo wczesniej...pisalas ze jak schudniejsz znajdziesz chlopaka itd. paranoja...musisz polubic siebie taka jaka jestes...powoli tracic kilogramy a nie odmawiac sobie wszy
Yvonne
03 września 2003, 20:58
Swietny pomysł! może napiszemy o to podanie?! :D Al tak na poważnie to wszystko terzeba ignorować, bo by się obłędu dostało! 3m się!
My Obsession
03 września 2003, 15:04
Świetnie!:D
ta jedyna
03 września 2003, 13:18
:)))))) ładnie ładnie :))))

Dodaj komentarz