Komentarze: 4
tak, dziewczynki, pamietam i zagladam czasem na wasze blogi. moze nie tak czesto jak wczesniej (czyli nie codziennie), ale zagladam. niestety nie moge dodawac komentarzy bo nie mam wlaczonych jakies cookies, lae jak odkryje o co w tym chodzi to naprawie i bede komentowac ;-). a moze ktos z was mnie oswieci?
zauwazylam ze te jesienne dni zle wplywaja na nasze diety:
cienka niedawno przezyla kolejny kryzys i zaczela diete miesna - jestem z toba kochanie! uda sie!
flavia - pochlonieta studiami nie ma czasu na diete, tym bardziej na bloga
fat czuje sie ladna i szczesliwa - boshe, jak ci zazdroszcze!!!! tak trzymaj! ;-)
ciri- kolejna bulimiczka :((((
yvonne - ona jednak nie wroci :((((
martyna-baletnica schudla juz 5 kg i glupia jeszcze sie odchudza! (bez obrazy)
sweet- eh, po co ona sie wogole odchudza?
agat chyba mnie wurzucila z linkow :D a tak poza tym to dobrze
iwi chyba sie odchudza (?)
slodka chwila - ma ciezkie dni (?)
a ja? codziennie staram sie zjadac mniej, ale mama mnie bardzo pilnuje i musze jesc normalnie. poza tym jem tabletki i czekam na okres. brakuje mi progesteronu, jesli w ciagu 2 tygodni nie dostane okresu to czeka mnie polroczna kuracja. wiec juz wole grzecznie wszystko zjadac ;-).
trzymajcie sie dziewczynki!!! trzymam za was kciuki!!!