Archiwum 28 sierpnia 2003


sie 28 2003 zawalilam na calej linii !!!
Komentarze: 18

no wiec zjadlam ten cholerny budyn, ale "slodka chwila", wiec to podobno tylko 180 kcal :P a teraz moja zepsuta waga wskazala cos niedowiary! przytylam kilogram! zdenerwowalam sie no i z tych nerwow zjadlam przed chwila (!) danio stracatella i pol bialej bulki!!! jestem beznadziejna! a jutro umowilam sie z kolezankami na robienie deseru!!! i znowu sie nazre!!! ja nigdy nie schudne, po co wogole zabieram wam czas i przynudzam? wiec narazie nie bede nic pisac, musze nad soba popracowac, pomyslec nad wszystkim. i dopiero kiedy bede naprawde silna, zdecydowana i gotowa na odchudzanie- wroce i zaczne pisac notki. narazie to nie ma sensu. wiec papapa

na swoje usprawiedliwienie pisze ze jezdzilam dzisiaj godz na rowerze i zrobilam przed chwila 50 brzuszkow.

Made by Umi

grubaa : :
sie 28 2003 a moze budyn? :D:D:D
Komentarze: 6

bulka razowa z szynka- 200 kcal ; kukurydza z puszki- 300 kcal ; danio stracatella (!)- 200 kcal ; 1 jablko- 50 kcal ; zupa pomidorowa- 150 kcal. razem: 900 kcal. jeeeeeju ale mam ochote na budyn! mam taki o smaku nugatowym z kawalkami orzechow- pewnie jakies 400 kcal. czy sie skusze? probuje sie powstrzymac! ale juz nie moge! ;( nie jadlam takiego, ciekawe jak smakuje? dzisiaj chodzilam przez 3 godz, mam jeszcze wyjsc na rower.

wlasnie zdalam sobie sprawe ze jestem teraz strasznie nerwowa! wystarczy jakas drobna sprawa a ja az sie trzese ze zlosci i placze! wczesniej taka nie bylam. przeciez nie odchudzam sie tak ostro. zaniedlugo bede klebkiem nerwow! w dodatku cala zlosc zwykle wyzywam na rodzinie, biednej mamusi i siostrze. a takze na kolezankach, one coraz bardziej dzialaja mi na nerwy! juz nawet nie mam ochoty z nimi gadac. cos niedobrego sie ze mna dzieje. powinnam sie zmienic, byc bardziej spokojna i usmiechnieta, ale nie panuje nad tym. nie potrafie wymusic u siebie dobry humor. jak tak dalej pojdzie to boje sie ze straca znajomych. kto wytrzyma z taka zlosnica?

Made by Umi

grubaa : :