Komentarze: 6
nie wiem jak wy, ale ja dzisiaj z mama pieklam placki na swieta i oczywiscie wszystkiego po trochu podjadalam :-/. troche sera z sernika, polewy czekoladowej, wiorkow kokosowych, masy kakaowej.... nie umiem policzyc ile wyszlo kalorii ale pewnie duzo. coraz gorzej z dieta. a swieta dopiero jutro sie zaczynaja tak naprawde. no i jak je przezyc?
Drogie kolezanki! Juz teraz życze Wam wszystkim zdrowych, pogodnych, radosnych i pełnych miych niespodzianek świąt Bożego Narodzenia.
p.s. nigdy nie bylam dobra w skladaniu zyczen :-(